A tak lubie Grabowskiego, Topę itp. A ogólnie denna akcja, gagi, dialogi. Słabo zagrane itp. Jedna wielka kaszana.
Humor, który kompletnie mnie nie porwał (nie roześmiałem się chyba, ani razu), serialowi aktorzy i brak jakiegokolwiek kunsztu w reżyserii czy scenariuszu, co mogłoby ten film choć trochę uratować. Jeden z najgorszych polskich filmów jaki widziałem. 2/10
przez ostatnie 6 lat trafiło nam się kilka naprawdę dobrych komedii i tak też podszedłem do "Zróbmy sobie wnuka" i zawiodłem się totalnie. Myślałem, ze Zamachowski uratuje sytuację... Szkoda czasu, naprawdę!
przebadziew w polskiej kinematografii.przeciez to komedia a nie byla smieszna ani troche!!!!!nie polecam po zadnym pozorem!!!!zapraszam na moj BLOG